Dziś chciałam przedstawić Wam
sklep Xl-ka (www.xl-ka.pl). Sklep popularny na facebooku, z estetyczną i nowoczesną stroną internetową, ale przede wszystkim to, co lubimy najbardziej, czyli ciekawymi ciuchami w dużych rozmiarach (do rozmiaru 56). Jak wiecie, pomimo, że kocham się w ciuchach z tzw. "za granicy", to moje serce i względy etyczne są przy polskich producentach. Uważam, że należy wspierać rynki lokalne, dlatego cieszy mnie, że XL-ka ma w swojej ofercie głównie polskich producentów ubrań plus size. I okazuje się, co staram się udowadniać od dawna, że polskie ubrania w dużych rozmiarach nie muszą być nudne, zachowawcze i niemodne. Wprost przeciwnie! W XL-ce znajdziemy ciekawe i nowoczesne fasony sukienek, żakietów, kurtek, bluzek, i legginsów (także wyszczuplających). Niektóre ubrania są na prawdę świetne - odważne cięcia, zachowane trendy, modne kolory. Jednocześnie jest mnóstwo ubrań, które posłużą nam na co dzień. W całej ofercie znalazłam tylko 4 ciuchy, których bym nie założyła. Nie oznacza, że wszystko jest w moim stylu, ale oceniam je po prostu jako sensowne ubrania plus size. Nie ma też przesytu ubrań, w którym nie można się odnaleźć. Na dole znajdziecie przykładowe ubrania i ceny. Moim hitem jest bielizna - szczególnie koronkowo-siateczkowe seksowne komplety, które można kupić za mniej niż 200 zł za komplet. Porównując do cen np. angielskich marek (nie outletowych) nie jest to dużo. Wybrała także, kilka ubrań, które mi się szczególnie podobają i uważam, że warto je mieć w domu. Warto sobie na takie cacko pozwolić. Ubrania możecie zamawiać przez sklep internetowy, telefonicznie: 601 355 060 i meilowo sklep@xl-ka.pl. Sprawdźcie
Facebooka,Instagram i
Pinteresta. Zamieszczam też wywiad z właścicielką:) Wywiad będzie nową formą na blogu, ponieważ fajnie wiedzieć, jak to jest z tej drugiej strony, czyli strony osób, które starają się oferować fajne ciuchy XXL :)
Wywiad z właścicielką sklepu XL-ka
Dlaczego wybrałaś prowadzenie sklepu z ubraniami plus size?"Może zabrzmi to przekornie, ale ta tematyka bardziej wybrała mnie, niż ja ją. Pochodzę z rodziny krawieckiej. Należę do młodego pokolenia, które nie zawsze ze wszystkim się zgadza i lubi mieć swoje zdanie. Od czasów liceum, w miarę możliwości, pomagałam swojemu tacie w firmie - miałam bezpośredni kontakt z hurtownikami jak i klientkami detalicznymi. Czasami pomagałam także wybierać produkty, które potem miały trafić do produkcji. Chociaż... jeśli mam być szczera z tym wybieraniem bywało różnie - moja rodzina składa się z dużych indywidualności i często z tatą mieliśmy (i nadal mamy) odmienne zdanie. Może to także dało mi impuls do założenia własnej firmy."
Czym wyróżnia się Twój sklep?"Staram się, aby XL-ka wyróżniała sie na tle innych sklepów, ale zdaję sobie także sprawę, że obecnie jest sporo firm internetowych, które zasługują na uwagę i które są dobrze prowadzone. Takie rzeczy jak miła, bezproblemowa obsługa klienta, czy dobrej jakości asortyment powinny być według mnie nie rzadkością, ale standardem. Natomiast staram się zwracać uwagę na kilka rzeczy, które dla mnie bywają zniechęcające w trakcie zakupów w innych sklepach internetowych. Na przykład w XL-ce nie trzeba się rejestrować (zakładać konta z hasłem, aby dokonać zakupu). Chcę budować markę, która zapada w pamięć, a jednak nie oczekuję od kobiet, że po dwóch miesiącach od zakupu w moim sklepie nadal będą pamiętać hasło. Nie robimy też żadnych problemów ze zwrotem produktów i nie obrażamy się, jeśli klientka chce nam coś odesłać, bo dana rzecz na niej źle leży lub jest w złym rozmiarze. Rozumiem, że wszystkie trudności w trakcie transakcji pozostawiają niemiłe wrażenie, którego nie da się potem łatwo zmienić. Klientka, która ma problem z zakupem może także zadzwonić i dopytać o wszystko co ją interesuje - lubimy kontakt telefoniczny, ponieważ możemy wtedy dopytać o wiele spraw, o których prawdopodobnie nie dowiedziałybyśmy się w inny sposób."
W jakim stylu ubrania znajdą u Ciebie pluski?"Zakładając firmę prawie trzy lata temu wychodziłam od postawy "na nie" - to znaczy powiedziałam sobie, że "nie będę" tworzyć sklepu z odzieżą wyłącznie dla Pań w starszym wieku. Tej odzieży w dużych rozmiarach jest nadal najwięcej na rynku, a ja nie lubię bardzo tradycyjnych fasonów. Myślę, że udało się wypracować pewien kompromis, to znaczy oferować w XL-ce asortyment, który może spodobać się zarówno Paniom po 50-tce i młodym kobietom. Prawdziwą sztuką jest dobrać sukienkę odpowiednią do swojej do swojej figury, stosowną do okoliczności i taką, która nie dodaje lat. Mam nadzieję, że chociaż częściowo udaje nam się w XL-ce rozwiązać ten problem."
Określ trzema przymiotnikami jakie według Ciebie powinny być ubrania plus size?"Obserwuję branżę odzieżową od bardzo dawna i jestem przekonana, że ubrania dla plus siz'ek powinny być projektowane trochę inaczej, niż dla kobiet w rozmiarach XS. Jednak ogólnie staram się, aby fasony oferowane w XL-ce były: a.) Wygodne - także w eleganckiej wieczorowej sukience powinnyśmy czuć się komfortowo, ponieważ bez poczucia pewności siebie nie ma udanej uroczystości. b.) Wielozadaniowe - takie, które możemy wykorzystać na wiele okazji. Większość sukienek oraz bluzek z oferty XL-ki można swobodnie założyć do pracy, na przyjęcie i na spotkanie z koleżanką, zmieniając dodatki na mniej lub bardziej eleganckie. c.) Wysokiej jakości - zła jakość produktów odbija się potem negatywnie na opinii o sklepie, dlatego staram się dobierać odzież dobrze wykonaną. Coraz częściej trafiam także na młode polskie marki, które szyją wspaniałe rzeczy."
Jakie rozmiary są dostępne u Ciebie w sklepie?"Rozmiary oferowane w XL-ce wahają się między 42 a 54/56. Dążymy do tego, by oferować odzież w możliwie szerokim zakresie, jednak w praktyce nie zawsze się to udaje. Często stajemy przed wyborem - wprowadzać nowy produkt w małym zakresie rozmiarów (na przykład tylko do rozmiaru 46), czy lepiej nie wprowadzać go wcale. Z drugiej strony zdarzają się również takie sukienki, które dostępne są wyłącznie od rozmiaru 48 do 56 - trudno zatem to uogólnić."
Czy organizujesz Promocje/Dni Specjalne itp.?
Oczywiście w XL-ce czasami zdarzają się promocje, jednak nie są one zbyt częste. Oferując odzież produkcji polskiej po prostu nie jesteśmy w stanie kilkukrotnie obniżyć ceny. Do sklepu zamawiamy też małe partie, dlatego bardziej prawdopodobne jest, że atrakcyjny produkt skończy się przed końcem sezonu, niż że będzie go można potem zakupić w niższej cenie.
Jak piszesz większość ubrań pochodzi z Polski. Za co lubisz polskie ubrania?
Nie jestem w tej kwestii obiektywna ze względu na więzy rodzinne ;). W "naszym" zakładzie krawieckim pracuje kilkanaście osób, które mają dzieci, są czyimiś małżonkami lub żonami. Polskie ubrania są często lepsze i ciekawsze, ale nie mogę powiedzieć, że chodzi tu tylko i wyłącznie o to.
Masz swoje ulubione fasony?
Tak, jednak najczęściej moje szczególne "sympatie" zmieniają się sezonowo.
Najbardziej zwariowany ciuch w dużym rozmiarze, który miałaś okazję sprzedawać...
Zabrzmi to mało ciekawie, ale nie miałam okazji sprzedawać zwariowanych ciuchów ;) Staram się, aby nasze ubrania mogły spodobać się wielu kobietom. Natomiast od dawna zastanawiam się nad wprowadzeniem sukienek w stylu pin-up. Jedna z projektantek, z którą współpracuję, szyje także takie sukienki. Fasony, które wychodzą z jej pracowni są bardzo stylowe, ale też dosyć mocno zabudowane. A Ty co byś zrobiła na moim miejscu? ;)
W Twoim sklepie można znaleźć także seksowną bieliznę. Które modele są najpopularniejsze?
Wiele fasonów z oferty bieliźnianej podoba się i dlatego trudno wskazać jeden konkretny. Z pewnością mogę jednak powiedzieć, że inne fasony wybierają Panie a inne Panowie, dlatego - drogie Panie - jeśli marzycie o naprawdę pięknej bieliźnie, lepiej zasugerujcie konkretny model swojemu mężczyźnie zamiast liczyć na to, że się domyśli ;)
Masz mnóstwo fanów na Facebooku. Gratuluję. Czy przygotowujesz coś ekstra na Facebookowiczów?Dziękuję za komplement. Muszę jednak zaznaczyć, że sukces mierzony wyłącznie ilością polubień bywa bardzo mylący. Tak naprawdę staramy sie, aby na naszym fan page codziennie znalazło się coś specjalnego i ciekawego, czasami udaje się, że po prostu wychodzi nam coś "ekstra" i wtedy jest nam w XL-ce bardzo miło.
Przykładowe kurtki i płaszcze XXL - ceny 150-350 zł
Znajdziecie tu poszukiwane kurtki pikowane w dużych rozmiarach m.in. fasony typu "Alaska", czy z asymetrycznym tyłem, czarne ramoneski i modne w ostatnich sezonach łączone krótkie żakieto-kurtki (bardzo lubię ten styl).
/// mój hit ///
/// mój hit ///
/// mój hit ///
Sukienki duże rozmiary 100-220 zł
Modne sukienki, bez ekstrawagancji. Znajdziecie zarówno te na co dzień, jak i na uroczystości typu wesele czy eventy wieczorowe. Mi się szczególnie pobają te klasyki w modzie XXL, czyli wycięcia w serek, marszczenia na brzuszku, przekładańce - większość dużych dziewczyn dobrze w nich wygląda. Ładnie układają się na sylwetce. W sukienkach królują cztery podstawowe kolory: czerwony, granatowe, czarny i szary
/// mój hit ///
/// mój hit ///
/// mój hit ///
/// mój hit ///
Bluzki/bluzy/tuniki XXL 60-145 zł
Bluzki proste - z lekko ciągliwej dresówki w kilku kolorach, jak i te bardziej eleganckie, delikatne. Są też modne ostatnio narzutki z dużym kołnierzem i to co lubię osobiście, czyli bluzy z dużymi golfami.
/// mój hit ///
/// mój hit ///
/// mój hit ///
Legginsy slim, lekko wyszczuplające - 90-110zł
Seksowne bielizna XXL